OS, nie ma problemu

Tak samo stereotyp, że ten kto ubiera się na różowo to laleczka Barbie- no dobra, tez tak sądzę...

ja też XD nawet nie tyle co lalka, tylko wiesniara o IQ -100

myhmm xD Nie trzeba ubierać się na różowo żeby miec IQ -100

ja tak nie sądzę, chociaż jest wiele przypadków, że ten kto ubiera się na różowo to laleczka Barbie, ale znam też wiele wyjątków nie trzeba uzależniać tego od koloru xD

Najczęściej ten różowy kolor i laleczki Barbie utożsamia się z blondynkami

No dokładnie Jak blondynka i jeszcze ubrana na w kolorystyce różowej to już w ogóle, każdy powie że idiotka z niej
Och jestem idiotka

Kami w koñcu sie przyznałas
taki dżołk

Jak widze taką blondi słit laleczkę, jak np. dzisaij. turkusowo- różowa kurteczka, rózowa słodka czapeczka, kozaczki z różowym futerie- koszmar...

koszmar koszmar xD

widocznie nie widziałyście różu w innej odsłonie xD mnie trzeba było zobaczyć i do tego jestem 100% brunetką xD

Nie no bez przesady Można mieć różową tylko jedną część garderoby, im więcej tym gorzej. Zresztą z każdym kolorem za wyjątkiem czarnego i białego tak jest

nie powiedziałabym w mojej okolicy uczulenie sie ma tylko na rózowy

Widze, ze o Dodzie rozmawiacie
E7ka bedziesz Dexterem

jak to Dexterem? kto to jest, bo ja znam dwóch. jeden to ksiądz, a drugi to moja kolezanka

ja mam różową bluzę xD taką z kapturem, nie na zamek xD i fajne jest ^^ zakładam ją przeważnie do czarnych spodni

i jestem blondynką więc proszę mi tu nie gadać że blondynka w różowym to słodka idiotka :twisted:

^^ to ja sie nie odzywam

i mam różwe klapki na lato ^^ moje ulubione xD (ale nie przez kolor! są wygodne i śliczne ) i sukienkę letnią tez mam różową xD no. i więcej juz chyba nie mam różowych rzeczy :roll:

no to teraz moje grzeszki:
ja mam... różowy długopis, którego nie nosze do szkoły i różowy szlaczek na czerwonym piórze i różowy lakier do paznokci, a nawet 3

różowych lakierów to mam dużo xD bo one jakoś najładniej wyglądają. ale takie pastelowe przeźroczyste takie xD


U nas jest taka dziewczyna do ma wszystko różowe. adidasy, bluzki,bluzy,torbe,pleckak,telefon... no wszystko xD ale jest brunetką w rudych pasemkach :lol2:

żal...
a co do rózowych lakierów to ładne są też takie perłowe mam też taki o odcieniu niebieskim, śliczny jest!! ^^

no takie perłowe też. ja mam taki zielonkawy co w różowy przechodzi i też jest śliczny. większość to mam z Avonu, w sumie to chyba wszystkie mam z avonu xD

ja się zaopatrzam w Avonie i w Rossmanie ale wiekszość mam z Rossmana mam też świra na punkcie naklejek na paznokcie, ale takich mało wystajacych ^^

Ale zeszłyście z tematu. Przenieść się z tym do Babskich pogaduszek.

Niektorym ladnie w rózu, ale bez przesady

dla mnie "Brabie" czy tam Słodka idiotka nie jest wtedy gdy jest blondynką albo ubiera sie na rozowo...
raczej wtedy gdy zachowuje sie jak jakas idiotka :|
"hihi ! ale jestem crejzol, koffam was skarbki wy moje! muuua ! hihi"

ale blondynki ubierające sie na rózowo zazwyczaj sie zachowuja jak słodkie idiotki, wiec

moze... na pewno wiekszosc tak ;P

moze to co zacytowalam wczesniej nie czytalo sie z takim przekonaniem ze to jakas "slodka idiotka" ale gdybym to powiedzila to uwierzcie ze byscie uwierzyly ;]