Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Odejście z zespołu Stevena
10-21-2007, 12:11 AM
Post: #1
Odejście z zespołu Stevena
Co o tym myslicie?

WOLF
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Zacytuj ten post w odpowiedzi
10-26-2007, 04:19 PM
Post: #2
 
wszystko wałkowane w prawo i w lewo na forum.placebo.prv.pl Wink
mi osobiście było bardzo przykro...
Zacytuj ten post w odpowiedzi
10-26-2007, 04:56 PM
Post: #3
 
yeap, mi też było bardzo przykro. Oczywiście, będzie go bardzo brakować z tym zespole...

WOLF
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Zacytuj ten post w odpowiedzi
10-27-2007, 05:09 PM
Post: #4
 
mi również przykro.. ;]
mimo ze nie jestem jakas wielka ich fanka to nie lubie jak fajny zespół sie rozpada...
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Zacytuj ten post w odpowiedzi
10-27-2007, 05:20 PM
Post: #5
 
A to jak Wam przykro to mi też jest przykro Tongue £ącze się z Tobą w bólu Justu Tongue Ja lubie tylko dwie piosenki więc olbrzymiej różnicy mi to nie robi Tongue
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Zacytuj ten post w odpowiedzi
10-28-2007, 12:59 AM
Post: #6
 
Ty to pewnie nawet nie wiesz, który to Steven. A co do piosenek...jakbyys wysluchal wiecej Big Grin

WOLF
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Zacytuj ten post w odpowiedzi
10-28-2007, 01:01 AM
Post: #7
 
A ktory to Steven? Big Grin
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Zacytuj ten post w odpowiedzi
10-28-2007, 01:03 AM
Post: #8
 
Lepiej nie przyznawaj się, że nie wiesz Tongue

WOLF
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Zacytuj ten post w odpowiedzi
10-28-2007, 11:19 AM
Post: #9
 
ten wysoki to jest tak ? xD xD xD

[Obrazek: 175128312945d9c4d7eff44sd1.jpg]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Zacytuj ten post w odpowiedzi
10-28-2007, 09:07 PM
Post: #10
 
vani napisał(a):mi również przykro.. ;]
mimo ze nie jestem jakas wielka ich fanka to nie lubie jak fajny zespół sie rozpada...

EKHM!
ZESPÓ£ SIę NIE ROZPADA!!
Zacytuj ten post w odpowiedzi
10-29-2007, 12:01 AM
Post: #11
 
Cytat:ZESPÓ£ SIę NIE ROZPADA!!
No właśnie. Odejście z zespołu Stevena nie znaczy rozpadu Placebo. Broñ Boże Tongue

WOLF
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Zacytuj ten post w odpowiedzi
10-30-2007, 11:27 PM
Post: #12
 
Ja nie w temacie jestem.
A kto zamiast Stevena?
Wiadomo coś?
dziwnie, bo ja go najbardziej lubiłam xD
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Zacytuj ten post w odpowiedzi
10-30-2007, 11:38 PM
Post: #13
 
pl.wikipedia napisał(a):Wiosną 2008 roku zespół ma rozpocząć pracę nad kolejnym albumem i znaleźć następcę Steve'a Hewitta.

Czyli jeszcze nic nie wiadomo.

WOLF
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Zacytuj ten post w odpowiedzi
10-30-2007, 11:45 PM
Post: #14
 
wierzysz wikipedii?

Ja nie.

Aczkolwiek to nie zmienia faktu, iż słynne powiedzenie o Placebo, o tym,, że półtora zespołu to geje straci swoje znaczenie, chyba że... no właśnie.
Zastąpić pana S. będzie trudno, bo jakby nie było dużo wnosił swoją osobowością do zespołu
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Zacytuj ten post w odpowiedzi
10-30-2007, 11:52 PM
Post: #15
 
Wierze czy nie wierze. Innego źródła nie mam, muszę poszukać.Pewnie, że trudno będzie zastąpić Stevena..

Dodane po 3 minutach:

Oto co pisza na innej stronie.

placebo.fan.pl napisał(a):Nadszedł dzieñ, w którym Placebo rozstało się ze swoim długoletnim perkusistą z powodu różnic na tle osobistym i muzycznym.

Molko: Bycie w zespole to jak bycie w małżeñstwie, ludzie moga sie rozstać nawet po wielu latach. Nie można powiedzieć, że sie już nie kocha swojego partnera, pomimo tego co razem osiągnęło. Po prostu w pewnym momencie zdajesz sobie sprawe, ze chcesz czegos innego od tego związku, i że nie możecie żyć juz pod tym samym dachem.

Molko i Olsdal pracę nad szóstym albumem rozpoczną na wiosnę przyszłego roku. Nieprędko jednak ujrzymy nastepcę Stevena.

WOLF
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Zacytuj ten post w odpowiedzi
11-22-2007, 06:32 PM
Post: #16
 
Eeeeeeej,ludzie.Proszę Was...
Ja jeszcze cały czas mam nadzieję,że to tylko jakieś nieporozumienie,że Steven nie będzie umiał bez nich żyć i wróci. XD''
Bądź co bądź,są przyjaciółmi i spędzili ze sobą ładnych parę lat...
Szkoda tylko,że nie załapałam się na ten ostatni koncert Placebo w Polsce.Być może ostatni ze Stevenem.
Jedyny normalny w tym składzie.
Pamiętam jak zaczęłam się wsłuchiwać w jego perkusję.Wbrew pozorom jego wkład w muzykę był ogromny.
I to też w ich muzyce jest niesamowite,że za każdym razem gdy jej słucham,odkrywam ją na nowo.Chyba dlatego mi się nie nudzi.
Poza tym jest jeszcze taka opcja,że tak jak na początku,po odejściu Stevena grali z innym perkusistą przez krótki okres czasu,ale potem znowu do siebie wrócili,tak teraz historia się powtórzy...
Może jestem naiwna,ale nadzieję nadal mam. XD
(Proszę nie dopowiadać,iż nadzieja matką głupich...)

[Obrazek: 887065ae8.jpg][Obrazek: 1018633hm3.gif][Obrazek: suckerlove522mv1.png]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Zacytuj ten post w odpowiedzi
11-22-2007, 06:54 PM
Post: #17
 
oczywiście, ze miał ogromny wkład w ich twórczość. Co jak co, ale jeśli w zespole jest 2-3os to każda jest bardzo ważna i sie odczuwa różnice. I strasznie mi szkoda, bo mnie sie bardziej podobają te płyty ze Stevem, niż z tym pierwszym Tongue
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Zacytuj ten post w odpowiedzi
11-22-2007, 06:57 PM
Post: #18
 
Ja czy Ty wiemy o tym,że Steven był ważny,ale dla części osób najważniejszy jest Molko,Molko i jeszcze raz Molko.Tak już jest. ;]

[Obrazek: 887065ae8.jpg][Obrazek: 1018633hm3.gif][Obrazek: suckerlove522mv1.png]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Zacytuj ten post w odpowiedzi
11-22-2007, 07:00 PM
Post: #19
 
Ten kto kocha Placebo to nie kocha tylko Molko ale wszystkich T_______T
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Zacytuj ten post w odpowiedzi
11-22-2007, 07:03 PM
Post: #20
 
Ale to Molko ma ten seksowny głos i wyjątkową osobowość. ;]
Ale przyznasz,że Placebo bez Stevena czy Steva jeszcze można sobie wyobraźić,za to bez Briana nie bardzo?

[Obrazek: 887065ae8.jpg][Obrazek: 1018633hm3.gif][Obrazek: suckerlove522mv1.png]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Zacytuj ten post w odpowiedzi
11-22-2007, 07:22 PM
Post: #21
 
Placebo bez Briana? Ja sobie tego nie wyobrażam, i nie chce wyobrażać, to by była katastrofa :?

[Obrazek: 7xux7xf.jpg]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Zacytuj ten post w odpowiedzi
11-22-2007, 08:56 PM
Post: #22
 
Bez Molko to by chyba już Placebo nie było O_O"
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Zacytuj ten post w odpowiedzi
11-23-2007, 10:33 AM
Post: #23
 
Jak by nie było Briana w Placebo, to przestal bym chyba ich słuchać.

[Obrazek: 7xux7xf.jpg]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Zacytuj ten post w odpowiedzi
11-23-2007, 01:17 PM
Post: #24
 
A widzicie? ;]
Brian jest ikoną tego zespołu.I to on głównie go tworzy,promuje i sprawia,że jest tak rozpoznawalny.Gdyby odszedł,Placebo przestałoby istnieć.
Mimo to Steven i tak dla większości pozostanie członkiem zespołu na zawsze.
I tak wszystko się może jeszcze zmienić.. ;]

[Obrazek: 887065ae8.jpg][Obrazek: 1018633hm3.gif][Obrazek: suckerlove522mv1.png]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Zacytuj ten post w odpowiedzi
11-23-2007, 05:34 PM
Post: #25
 
Fakt odejście Stevena z zespołu jest smutne, ale jakby odszedł Brian to byłaby masakra.

WOLF
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Zacytuj ten post w odpowiedzi
Odpowiedz 


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  #Życiorys Stevena Hewitta justin 11 4,320 01-28-2008 01:13 AM
Ostatni post: Guest

Skocz do: