Nasze telefony

[Bee132]

Ja mialam najpierw Nokie, potem Siemensa, Sagema i Samsunga teraz wraz z rzeczonym Sagemem

Nokia była tylko do pisania SMSów i dzwonienia- bez zbędnych bajerów. Zmieniłam ją po jakimś czasie i czeka teraz na lepsze czasy w piwnicy

Siemens to była taka typowa przejściówka z aparatem i tego typu dodatkami- nie podobał mi się w nim joystick- kompletna klapa, chociaż fajny w obsłudze. Obudowa do kitu, a bateria b. szybko w nim wysiada, przynajmniej w tym modelu (CX65).

Sagem My X5-2, przyzwyczaiłam się do niego i raczej kwestią gustu jest wybór pomiędzy topornym Sie., a zgrabnym i małym Sage., choć mniej wyposażonym, ale z raczej lepszym aparatem (?) i rozbudowanym organizerem. Bateria długo trzyma, przy stosunkowo szybkim czasie łądowania (na max'a w 15 minut), dlatego był zawsze wygodny

Samsung SHG Z630- bajery i tego typu sprawy, ale jest wyposażony tylko w B. (nie posiada IRDY). Ma elegancką obudowę (czarną, połyskliwą z metalicznymi drobinkami), ale dla nowego właściciela z dośc niewygodną klawiaturą- po jakims tygodniu się przyzwyczaiłam.

Ogólnie rzecz biorąc mi tel. służy raczej do wysyłania SMSów i odbierania połączeñ. Musze mieć MP3 i aparat, bo przecież nie wszędzie chodzę z cyfrówką

Jak na razie swóje wybory co do komórek oceniam jako b. dobre, bo nie były to złe telefony.