Nasze zwierzaki

[Lived]

Imion jest naprawdę bardzo dużo ;P
Jeśli sobie pofantazjujesz to hoho.
Może Stefka Grzywa - tak przezywamy nauczycielkie w gimnazjum :wink:

[Kamisiacz]

No właśnie jeszcze nie wpadłam na żaden fajny pomysł Bo chce żeby to imie było krótkie, oryginalne i fajnie można było zdrabniać. A to są za duże wymagania jak na imie dla świnki

[Nel]

Kami może byc Kunegunda, jak już pójsć tak w duchu mojej Józefiny długie głupio brzmi (czyli tak jak powinno xD ) a zdrobniale możesz ja nazywać Kundzia, czy jak tam tylko zapragniesz xD

[Kamisiacz]

Tak to spełnia moje trzy wymagania xD Jest naprawdę krótkie, oryginalne i fajnie się zdrabnia xD

[Nel]

a widzisz, ciocia e7ka dobra rada zawsze słuzy dobra radą

[Kamisiacz]

Taa A jaka ty masz rasę świnki?

[Nel]

moja to jest taka sliczna mieszanka, bo ma włoski w sumie długie, ale układają jej się jakby miała krótkie, czyli mniej więcej tak jak u psów, a to sprawia wrażenie takiej puszystości i jest miekka w dotyku

[Kamisiacz]

A to nie jest taka jakby rozetkowa?
Ja bym chciała właśnie rozetkową bo jest milusia ale nie ma aż takiego problemu z dbaniem o siersc jak ta angorka czy jak się zwie ta długowłosa

[Nel]

nie, to nie rozetka. one mają troche sztywne futerko i nie są aż tak przyjemne w dotyku, ale wszystko zależy od danego osobnika

[Kamisiacz]

To oby mi się trafiła taka milusia Tylko kurde głupi zoologiczny u mnie w mieście... od wakacji chodze za samiczką i cały czas nie ma :/

[Nel]

to pojedx gdzie indziej tylko jeden zoologiczny masz u siebie?

[Kamisiacz]

2 xD Ale w drugim to w ogóle nie ma
A z takich większych miast to mam Wrocław ale to 90 minut, więc nie wyobrażam sobie jechać z ta świnką tyle czasu w busie

[Nel]

a może świnki lubią podróżować? moja jechała jakieś 15km

Dodane po 33 sekundach:

a nie, raz jechała nawet 60

[Lived]

No to widzisz już masz Kundzia
Ja ci polecam hm... Arnolndynę skrót: Andziaa.

[Nel]

ale Andzia raczej odpada, bo to skrót od Ani, a ich jest peeeeełno

[Lived]

Albo od Andżeliki, hm... :wink:

Tylko takie skróty mi się uwinęły.

[justin]

Moja Zuzia umarła buuuu

[Kamisiacz]

:cry:

[Bee132]

ehhh [*].

[justin]

I rodzice nie zgadzają się na kolejnego chomika
Dzięki, że łączycie się ze mną w bólu.

[Kamisiacz]

No ja jak najbardziej rozumiem co to znaczy stracić chomika. A ile miała lat?

[justin]

2 lata ponad. A one zyją tak od 2 do 3 max.

[Kamisiacz]

Wiem, wiem. Tez miałam dżungarskiego i też żyła około 2 lat.

[justin]

Ale one śliczne są
A ja zawsze mialam takich akrobatów, że mi uciekały i później po pokoju goniłam

[Kamisiacz]

I kochane i w ogóle och i ach. Moja była bialutka z szarą pręgą i ogromnymi czarnymi oczkami. Pamiętam że dużo za nią płakałam i obiecałam sobie że już nigdy więcej chomika.