Życiorys Mikey'a

[Nel]

Co jakiś czas będą dodawane nowości


Michael James Way


Urodził się 10 wrzesnia 1980 roku w Newark w USA

Jest gitarzystą basowym

Jego ojciec Donald Way jest Szkotem, a matka Donny Lee Way Włoszką. Gerard Way, wokalista My Chemical Romance jest jego 3 lata starszym bratem. Mikey, podobnie jak Gerard, po rozstaniu rodziców dorastał pod czujnym okiem swojej mamy i babci w Belleville. Zamiłowanie artystyczne wpoiła mu babcia Elena Lee Rush, na której cześć powstała piosenka Helena. Mimo, że był od dziecka bardziej ruchliwy, od swojego statecznego brata, ujawniły się jego problemy zdrowotne a mianowicie astma.

Na basie nauczył się grać już jako 10  latek, ale dosyć szybko odłożył gitarę w kąt. Zaczął pracować w księgarni Barnes And Nobel. Tam natknął się na książkę Irvine Welsha Ecstasy: Three Tales Of Chemical Romance, z której zaczerpnął pomysł na nazwę swojej wymarzonej kapeli. Powiedział o swoim pomysle bratu, który od rzu podzielił jego entuzjazm. Wkrótce po wydarzeniach z 11 wrzesnia 2001 roku Gerard założył zespół, co dało Mikeyemu szansę na spełnienie marzeñ. Przypomniał sobie jak się gra na gitarze basowej i wstąpił do kapeli. Do collegeu poszedł tylko by poznać nowych ludzi, więc szkoła nie stanowiła dla niego problemu. Mikey pracował dorywczo także w wytwórni Eyeball Records. Dzięki jego staraniom zespół podpisał kontrakt i wydał swój debiutancki album.

Od 07 marca 2007 roku jego żoną jest Alicia Simmons.

Mikey używa gitar: Fender Highway 1 Precision Bass, Fender Standard Precision Bass.

[justin]

Cytat:Zaczął pracować w księgarni Barnes And Nobel. Tam natknął się na książkę Irvine Welsha Ecstasy: Three Tales Of Chemical Romance,

Co za twórczy chłopak

[Nel]

zawsze wiedziałam że to bystry facet
i to jemu zawdzięczamy cudowną nazwę

[justin]

Ja jestem ciekawa tej ksiązki, szukalam w internecie ale nic nie znalazłam, chyba nie została wydana w Polsce.
Like always/ :roll:

[Nel]

hmmm.. rzeczywiście fajnie byłoby ją znaleźć, postaram się jej poszukać jeszcze, mam parę znajomych w księgarniach, a jak się nie znajdzie, to najwyżej poproszę dobrego wujka z anglii żeby mi przywiózł :roll:

[justin]

Oooł, i po angielsku czytać będziesz ?
Lepiej to niż nic

[Nel]

no dokładnie lepsze to niż nic będę dłużej czytać przez to, ale myślę że dam radę :roll:
jestem zdolna do poświęceñ

[justin]

To jest chyba jakaś nieprzyzwoita książka
http://en.wikipedia.org/wiki/Ecstasy:_Th...al_Romance

[Nel]

patrząc chociażby na tytuł to tak xD
a jeszcze jak się to przeczyta :roll:
chyba będę musiała uprzedzić wujka, żeby o niczym rodzicom nie wspomniał czasem :roll:

[justin]

Zobaczymy co sam wujek na to

[Nel]

wujek na to jak na lato
jestem jego ukochaną chrześnicą :roll: